
Instalacje klimatyzacyjne poprzez osuszanie powietrza wewnętrznego generują spore ilości wykraplającej się wody, która wymaga odprowadzenia do instalacji kanalizacyjnej. Odprowadzenie skroplin można realizować na dwa podstawowe sposoby, przy czym nie jest obojętne, który z nich zostanie zastosowany. Wybór metody musi być optymalny i wynikać z indywidualnych uwarunkowań każdej instalacji.
Skropliny to efekt wykraplania się wilgoci w wymienniku ciepła wewnątrz klimatyzatora, a ich ilość (objętość) wzrasta w miarę wzrostu wilgotności i temperatury w danym pomieszczeniu. Zgromadzona wilgoć zbiera się na tackach umieszczonych pod wymiennikiem, skąd usuwana jest dwoma sposobami – poprzez przepompowanie jej specjalistyczną instalacją wyposażoną w pompkę skroplin lub poprzez samoczynny spływ w dół dzięki sile grawitacji.

Dwie główne metody odprowadzania skroplin
Odprowadzenie kondensatu wody z wykorzystaniem grawitacji sprowadza się do poprowadzenia instalacji w dół pod takim kątem, by woda wypływała samoistnie. Optymalny kąt spadku względem płaszczyzny podłogi wynosi 1 do 2 stopni w przeliczeniu na 1 metr bieżący. Takie rozwiązanie ma uzasadnienie w przypadku niewielkich systemów klimatyzacyjnych, w których klimatyzator i miejsce odpływu skroplin znajdują się blisko siebie i dotyczy z reguły naściennych klimatyzatorów typu SPLIT i MULTISPLIT. W ich przypadku rurka odpływowa (wąż odpływowy z reguły poprowadzona jest z dolnego rogu urządzenia (prawego lub lewego). Gdy instalacja złożona jest z klejonych na zimno sztywnych rurek 1/2’, 3/4’ lub 1’ – często wpuszczanych w ściany dzięki wykorzystaniu wykutych bruzd – duży spadek nie jest wymagany, ponieważ ich powierzchnia wewnętrzna jest bardzo gładka i zapobiega gromadzeniu się zanieczyszczeń. Ponadto sztywne, klejone rurki dają dużo swobody w zakresie ich formowania i podłączania do odpływów lub łączenia z syfonami. Te cechy stanowią o ich przewadze względem elastycznych rurek lub węży odpływowych. W sytuacji, gdy zastosowane zostają elastyczne rurki zbrojone, należy zadbać o mocny spadek (1º – 2º / 1 mb), gdyż ich powierzchnia wewnętrzna nie jest gładka i sprzyja gromadzeniu się zanieczyszczeń blokujących przepływ skroplin. Ma to kolosalne znaczenie, gdyż instalacja odprowadzenia skroplin grawitacyjnie jest układem pozbawionym jakiegokolwiek zwiększonego ciśnienia.

Większe instalacje klimatyzacyjne wymagają zastosowania drugiej metody, wykorzystujących pompy do kondensatu poddających wodę ciśnieniu zmuszającemu ją do pokonania oporu przepływu i działania grawitacji – szczególnie w sytuacjach, gdy wodę trzeba wypompować w górę lub poziomo na większą odległość. Ujściem dla wypompowanych skroplin może być pion instalacji kanalizacyjnej, jak też zewnętrzny grunt. Pompki skroplin, na które składa się moduł z pływakiem, moduł sterujący oraz sama pompka – są dziś bardzo niewielkimi urządzeniami i nawet w wersjach „mini” potrafi ą odprowadzać wodę do 10 metrów powyżej poziomu na którym się znajdują lub w poziomie na odległość 60-70 metrów. Należy pamiętać, że te parametry wiążą się ze sobą ściśle, w ten sposób, że im wyższa jest wysokość tłoczenia, tym mniejsza odległość tłoczenia w poziomie.
Wadą tej metody odprowadzania skroplin jest konieczność poniesienia kosztów, jakie generuje zakup i instalacja pompy oraz koszty związane z serwisowaniem i kontrolowaniem stanu pompy i całej instalacji zamontowanej na potrzeby odprowadzenia skroplin. Ponadto należy pamiętać, że wszystkie pompki generują pewien hałas. Jest on co prawda słyszalny tylko wtedy, gdy pompka pracuje, uruchomiona wskutek napełnienia komory pływaka, jednak stanowi to kolejny punkt na korzyść bezgłośnej metody grawitacyjnej.
Problemem może też być sam montaż pompki – koniecznie w odległości około 50 cm od komory z pływakiem – gdyż z reguły nie mieści się wewnątrz obudowy jednostki głównej i musi ona zostać zamontowana na zewnątrz i w jakiś sposób zamaskowana. To oznacza konieczność kolejnej inwestycji w maskujące korytka, które trzeba właściwie dopasować do pompki i całej instalacji, jednak rozwiązaniem może się okazać oferta coraz większej liczby producentów, w postaci serii gotowych zestawów pompek skroplin zaopatrzonych już we własną, kompatybilną listwę montażowo-maskującą.

Poprawny montaż instalacji i popełniane przy nim podstawowe błędy
By instalacja z zastosowaniem pompy skroplin działała prawidłowo, należy wpierw dobrać właściwą pompę, gdyż każdy model posiada inną specyfikację techniczną, co oznacza, że każda przepompowuje wodę na inną wysokość i na inną odległość przy zróżnicowanej wydajności (ilość przepompowanych litrów w ciągu godziny). Jednak zanim zostanie podjęta decyzja o doborze pompy, wpierw należy zapoznać się z dokumentacją techniczną instalacji klimatyzacyjnej, która powinna wskazywać na maksymalną ilość skroplin, jakie generowane są przy określonej powierzchni chłodnicy i określonych parametrach powietrza (temperatura i wilgotność). Właśnie ta informacja powinna stanowić bazę dla doboru właściwej pompy z punktu widzenia jej wydajności oraz doboru właściwej średnicy dla rury odpływowej. Warto też zwrócić uwagę na klasę szczelności IP. Dotyczy to szczególnie modułów sterujących, dla których wodoszczelność (bryzgoszczelność) to sprawa kluczowa. Inną dodatkową cechą, pożądaną dla każdej pompki skroplin, jest zabezpieczenie termiczne, które uruchamia się w przypadku przegrzania pompki. Takie rozwiązanie znacznie zwiększa żywotność urządzenia.
Wadą pompek jest bardzo niewielka średnica rurek odpływowych, które z nimi współpracują – często nie więcej niż 8 mm – co może powodować ich łatwe zatykanie się. Zanieczyszczenia z czasem osiadają również wewnątrz komory pływaka i mogą powodować jego nieprawidłowe działanie. Wszystko to wymusza konieczność dokonywania częstych przeglądów i serwisowania całej instalacji, gdyż w przeciwnym razie może dojść do zablokowania przepływu, lub wylania się skroplin na podłogę i ścianę. Zaniechanie czyszczenia całej instalacji lub zbyt rzadkie jej czyszczenie jest częstym błędem skutkującym – oprócz wylania się skroplin – uszkodzeniem pompki oraz nierzadko pojawieniem się nieprzyjemnego zapachu.
Innym częstym błędem jest lekko ukośny – a nie idealnie poziomy – montaż modułu załączającego pompkę, lub ustawienie pływaka w ten sposób, że magnes nie jest skierowany ku górze. Skutkuje to m.in. zablokowaniem się pływaka w położeniu dolnym – wówczas pompka nie dostaje sygnału załączenia się – lub w położeniu górnym – pompka wówczas pracuje stale, nawet po wypompowaniu skroplin. Natomiast przy odwrotnej pozycji magnesu, pompka otrzymuje przekłamany sygnał o poziomie wody, która oczekuje na wypompowanie. Instalacje z nieprawidłowo działającym pływakiem z reguły generują problemy w postaci wylanych skroplin (zalanie pomieszczenia) lub uszkodzonej wskutek przegrzania pompki.

Ważna jest kwestia prawidłowego pierwszego uruchomienia instalacji klimatyzacyjnej lub uruchomienia jej po dłuższym przestoju, np. po okresie zimowym. Dla układów korzystających z pompy skroplin nieodzowne jest zalanie ich wodą dla uniknięcia pracy na sucho, gdyż spowoduje to przegrzanie pompki i w konsekwencji jej uszkodzenie. Taki problem pojawia się zawsze już przy pierwszym uruchomieniu, gdy wskutek błędu instalatora instalacja nie zostaje odpowietrzona (powietrze z przewodu tłocznego nie zostaje usunięte). To bardzo istotne, by instalatorzy rozumieli, że pompki skroplin są „smarowane” i chłodzone wodą, którą usuwają. Należy zadbać, by przewód (wąż) wlotowy skroplin zawsze był wypełniony wodą, co wykluczy zasysanie powietrza przy każdym uruchomieniu pompki i uchroni ją od głośnej i szkodliwej pracy na sucho.
Częstym błędem jest też doprowadzenie do sytuacji, w której pojawia się tzw. syfonowanie. Efekt syfonu występuje wtedy, gdy przewód odprowadzający kondensat znajduje się poniżej tacy ze skroplinami. Skropliny zostają wówczas w całości wyciągnięte z przewodu poprzez różnicę ciśnień, co prowadzi do suchego startu pompki przy załączeniu kolejnego cyklu odpompowywania skroplin. Syfonowanie najłatwiej zrozumieć poprzez obserwację zachowania wody – na przykład podczas jej wymiany w akwarium. To „klasyczna” sytuacja, w której woda wypływa z wężyka, dopóki jego wylot znajdujący się poza akwarium, umieszczony jest poniżej poziomu, na którym znajduje się jego drugi koniec, tkwiący w wodzie wewnątrz akwarium – i przestaje wypływać dopiero po usunięciu całej wody z akwarium oraz z wężyka, który wypełnia się powietrzem.

ZDANIEM EKSPERTA
Jakie błędy są najczęściej popełniane podczas montażu pompek skroplin?
Prawidłowy montaż pompy skroplin, choć z pozoru łatwy w wykonaniu, wymaga od instalatora pełnej wiedzy i świadomości, w jakich punktach może dojść do popełnienia błędu. Wśród najczęstszych przyczyn nieprawidłowego działania takich instalacji mogę wymienić poniższe:
- zagięcie przewodu odprowadzającego wodę,
- brak zastosowania opasek na łączeniach,
- brak zamontowania odpowietrzenia pływaka,
- nieudrożnienie głównego odpływu,
- zamontowanie pływaka wewnątrz zbiorniczka w odwrotnej pozycji,
- nieprawidłowe podpięcie zasilania.
Podczas montażu warto upewnić się, że żaden z powyższych problemów nie został przeoczony. Pozwoli to znacznie zmniejszyć lub całkowicie wyeliminować awaryjność pompki i zapewni jej sprawne działanie.
inż. Mateusz Żylarski, Specjalista ds. Urządzeń Klimatyzacyjnych / Air Conditioners Specialist
Podsumowanie
Odprowadzenie skroplin z instalacji klimatyzacyjnych jest realizowane na dwa główne sposoby. O ile rozwiązanie tej kwestii metodą grawitacyjną nie przysparza kłopotu nawet średnio doświadczonym instalatorom, o tyle wykorzystanie pompek do skroplin to już trochę „wyższa szkoła jazdy”. Szereg czynników ma wpływ na działanie takiej instalacji i zignorowanie choćby jednego z nich może doprowadzić do zalania pomieszczeń w których znajduje się instalacja, do uszkodzenia pompki, lub do pojawienia się nieprzyjemnych zapachów czy regularnej głośnej pracy pompki skroplin. Prawidłowo wykonana i regularnie konserwowana instalacja odprowadzenia skroplin powinna pracować przez wiele lat, nawet przy stopniowym spadku jej wydajności.
Łukasz Lewczuk
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.