Jarosław Banach z Sieradza w 2010 roku udowodnił, że zabawa może przynieść wymierne korzyści w postaci samochodu VW Caddy, a mistrzowski tytuł przyczynić się do zawodowych sukcesów. Przeczytajcie sami poniżej…
Małgorzata Dobień: Dlaczego zdecydował się Pan na udział w zawodach?
Jarosław Banach: Główną motywacją do przyjazdu do Poznania na Instalacje była chęć nawiązania nowych kontaktów zawodowych, które zaowocowałyby w przyszłości wzrostem zleceń na rzecz mojej firmy. Jadąc na Targi nie wiedziałem o Mistrzostwach Polski Instalatorów. Dowiedziałem się o nich przypadkiem. Zwiedzając stoiska zobaczyłem na wystawie firmy Grundfos informację o możliwości uczestnictwa w konkursie. Postanowiłem wziąć udział w zawodach.
REKLAMA
M.D. Czy startując myślał Pan o nagrodzie głównej?
J.B. Konkurs ten jednakże traktowałem jako zabawę, a bardziej jako chęć sprawdzenia swoich umiejętności, sprawności fizycznej i manualnej. Informacja o wejściu do finału była dla mnie wielkim zaskoczeniem. Gdy konkurs się toczył widać było dużą rywalizację. Kolejne informacje o kwalifikacji mojej osoby do następnych etapów mistrzostw były dla mnie ogromną radością. Czułem się dumny, że potrafiłem pokonać tak wielu instalatorów.
M.D. Czy po tym wydarzeniu zmieniło się coś w Pańskim życiu zawodowym?
J.B. Udział w MPI wpłynął na moje życie zawodowe zmieniając je na lepsze i efektywniejsze. Potencjalni klienci, którzy życzą sobie ofert cenowych od kliku firm, punktują moje osiągnięcie i często wybierają moje przedsiębiorstwo.
M.D. Jak sprawdza się VW Caddy w pracy?
J.B. Dzięki VW Caddy jestem doceniany i rozpoznawany na rynku branży usług hydraulicznych. Moja firma cieszy się ogromnym zainteresowaniem i jest wysoko punktowana wśród klientów. Osiągnięta nagroda pomogła mi zdobyć nowe kontakty i przyczyniła się do rozwoju mojej firmy.
M.D. Czy ma Pan jakieś rady dla przyszłych uczestników Mistrzostw?
J.B. Startując w Mistrzostwach Polskich Instalatorów nie należy kierować się chęcią zdobycia Nagrody. Udział w zawodach traktujmy jako zabawę sprawdzając przy tym swój poziom umiejętności i sprawności, a nagroda pojawi się sama.
Adam Hrynkiewicz
Adam Hrynkiewicz z Piekar Śląskich jako pierwszy w historii targów INSTALACJE wywalczył Mistrzostwo Polski Instalatorów. Zajęło mu to 2 minuty 21 sekund i 36 set. sekundy. Twierdzi, że wygrał dzięki wsparciu przyjaciela i drżeniu rąk. A dlaczego? Przeczytajcie poniżej…
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.