Instalacje fotowoltaiczne cieszą się nieprzerwaną popularnością w naszym kraju, a kolejne gospodarstwa domowe decydują się na inwestycje w to ekologiczne rozwiązanie. Aspekt środowiskowy to oczywiście zaledwie jedna z wielu zalet paneli słonecznych – największy wpływ na zainteresowanie ze strony nowych klientów ma jednak opłacalność całego przedsięwzięcia.
Jak działa instalacja fotowoltaiczna?
Sama zasada działania instalacji jest całkiem prosta – panele fotowoltaiczne przyjmują promienie słoneczne i przetwarzają je na energię. Kluczowym elementem konstrukcji jest falownik, zwany również inwerterem. To właśnie on zamienia prąd stały, produkowany przez panele, na prąd zmienny, jaki spotykamy w naszych domowych gniazdkach. Jeśli prosument zużywa energię na bieżąco i nie posiada żadnej nadprodukcji, nie będzie odprowadzał nadwyżek do sieci.
Jak dotychczas prosumenci radzili sobie z nadwyżkami energii?
Ze względu na zmienność pogody instalacja fotowoltaiczna produkuje zazwyczaj więcej energii w miesiącach letnich, a mniej w zimie. W okresach, gdy prądu jest więcej, musi być on magazynowany w jakiś sposób i zostaje wprowadzany do ogólnej sieci, a prosumenci odbierają go później, np. w nocy lub w pochmurne dni. Obecnie prosumenci mogą korzystać z tzw. systemu opustów. Oznacza to, iż osoby posiadające instalacje o mocy do 10 kWp mogły bezpłatnie odebrać 80% oddanej energii, a klienci korzystający z instalacji o mocy od 10 kWp do 50 kWp – 70%.
REKLAMA
Co zmieni się w 2022 roku?
Ministerstwo Klimatu i Środowiska ogłosiło jednak, iż od przyszłego roku w życie wejdą nowe zasady rozliczania prosumentów. Wprowadzane przepisy zniosą dotychczasowy system opustów i sprawią, iż właścicieli instalacji fotowoltaicznych będą obowiązywać zasady handlu energią. Co kluczowe, sprzedaż prądu będzie prowadzona po cenach hurtowych, wyliczanych na podstawie średnich cen za poprzedni kwartał. Z kolei zakup energii będzie się odbywał po cenach detalicznych, podwyższonych o opłaty operatorów. Jest to rozwiązanie, które zdecydowanie nie spodoba się prosumentom, gdyż zmusza ich do sprzedaży swojej energii po tańszych stawkach oraz kupna po wyższych.
Czy zmiany będą dotyczyć wszystkich prosumentów?
Warto podkreślić, że nowymi zasadami będą jedynie objęte instalacje fotowoltaiczne, które zostaną uruchomione dopiero po wprowadzeniu przepisów w życie. Oznacza to, iż osoby, które zdecydowały się na montaż paneli przed nowelizacją, będą mogły korzystać z dotychczasowego systemu opustów przez kolejne 15 lat.
Jak efektywnie wykorzystać nadwyżki energii?
W związku z nadchodzącymi zmianami przepisów część prosumentów może szukać innych rozwiązań, a jednym z nich są magazyny energii. Pozwalają one na przechowywanie prądu i umożliwiają korzystanie z niego w późniejszym czasie, kiedy jest on najbardziej potrzebny domownikom. Magazyny energii oferują zwiększenie konsumpcji własnej energii i promują uniezależnienie się od dostawców prądu.
Więcej na temat magazynów energii pod adresem: https://columbusenergy.pl/magazyn-energii/
Bilansowanie 1:1
Usługa bilansowania “Prąd jak powietrze”, oferowana przez Columbus, to kolejna świetna opcja dla osób szukających lepszego wykorzystania nadwyżek produkcji energii. Rozwiązanie to pozwala na bezpłatne “magazynowanie” w sieci nadmiarów energii wyprodukowanej przez instalację fotowoltaiczną i odbieranie jej w stosunku 1:1. Jest ono więc o wiele korzystniejsze niż stosowany dotychczas system opustów. W pierwszej fazie programu prosumenci będą mogli odbierać energię w taryfie G12w poza szczytem (przy instalacjach o mocy do 50 kWp), natomiast drugi etap usługi wprowadzi bilansowanie 1:1 we wszystkich strefach taryfy G12w.
Warto podkreślić, że w kolejnych miesiącach usługa “Prąd jak powietrze” będzie się rozwijać o kolejne opcje, które pozwolą na jeszcze bardziej efektywne zarządzanie nadwyżkami energii.
Artykuł Partnera
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.